GAZETA WYBORCZA
Ryszard Kozik
"Flirtując z życiem" Łukasza Maciejewskiego i Danuty Stenki to w pewnym sensie klasyk literatury biograficznej.
WPROST
Karolina Krowin Piotrowska
Czy można opowiedzieć o rzeczach intymnych, smutnych, ważnych bez robienia z siebie idiotki na okładce kolorowego magazynu? Można, trzeba tylko się nazywać Danuta Stenka. Na rynku jest już wywiad rzeka pt. "Flirtując z życiem".(...) Okazuje się, że polskie gwiazdy można szanować i kochać. Trzeba do tego tylko jednej rzeczy - talentu.
POLITYKA
Zdzisław Pietrasik
Największym sukcesem Stenki w mijającym roku była jednak książka-wywiad, który przeprowadził z artystką Łukasz Maciejewski. Podobnych wywiadów rzek ukazuje się ostatnio mnóstwo, jednak większość szybko spływa do magazynów niechcianych wydawnictw.
Wywiad ze Stenką osiągnął status bestsellera, mimo iż promocja nie była wcale okazała. Nie towarzyszyła jej żadna afera, żadna zapowiedź w rodzaju – Stenka przerywa milczenie, opowiada o skrywanej dotychczas wielkiej tajemnicy… Żadnych tajemnic, zwykłe – a przez to niezwykłe – dzieciństwo na kaszubskiej wsi, szkoła, potem kolejne etapy kariery, która nie była ani szybka, ani łatwa. Do tego zwyczajne, lecz bynajmniej nie banalne przemyślenia o rodzinie, przyjaźni, cenie sukcesu, przemijaniu. Bez epatowania, „ogrywania” swej wyjątkowości, bez chęci podobania się. I dlatego książka podobała się tysiącom czytelników.
Dobrze, że takie aktorki są jeszcze na świecie.
TVN 24
Justyna Kobus
Intymny portret dojrzałej artystki, matki dwóch córek, która wciąż pamięta o nieśmiałej dziewczynce z kaszubskiego Gowidlina, zaskakuje otwartością bohaterki. Danuta Stenka nie jest gwiazdą skorą do zwierzeń, nie czuje potrzeby pokazywania się na imprezach i konsekwentnie broni prywatności. Tu, w rozmowie z przyjacielem, jest szczera i ufna.
RMF FM
Bogdan Zalewski
Stawiam "Flirtując z życiem" na mojej półce lektur roku. Mam tam książki z różnych dziedzin. W kategorii "film i teatr" - "Flirtując z życiem" - to numer jeden.
DZIENNIK POLSKI
Wacław Krupiński
Maciejewski umie pytać, dociekać, nie boi się być i krytyczny, nie unika żartu, ale też potrafi skłonić aktorkę do głębszych refleksji na temat ról, zwłaszcza teatralnych.
ONET - KSIĄŻKI
Iwona Grabowska
Mamy dwie osoby zajmujące się teatrem, które o tym teatrze rozmawiają i to w sposób niezwykle interesujący. Nawet dla tych, którzy w teatrze nie bywają i którym niewiele mówią nazwiska bohaterów kolejnych historii.
MIKE URBANIAK
blog "Pan od Kultury"
To, że ta książka będzie hitem, wiadomo właściwie od początku. (...) Łukasz Maciejewski dzięki świetnie poprowadzonej rozmowie odkrywa przez czytelnikami Stenkę, której większość ludzi nie zna. "Flirtując z życiem" to nie tylko kawał historii współczesnego polskiego teatru, lecz także mnóstwo anegdot i bardzo szczerych wyznań. Danuta Stenka opowiada o swojej depresji, która paraliżowała jej życie, o kompleksach związanych z wiejskim pochodzeniem, ale i o słabości do kolekcjonowania skorup, które ukrywa przed mężem na strychu i o tym, jak była - uwaga! - cycatą babą przy kości. To rozmowa o sukcesach, ale i porażkach. Bez lukru.
MARCIN WILK
blog "Wyliczanka"
Ta książka jakby napisana w epoce sprzed skandali i obyczajowych ekscesów, w których ekshibicjonizm bierze górę nad powściągliwością w mówieniu o sobie i swoich problemach.
IZABELLA CYWIŃSKA
Przeczytałam jednym tchem. Książka jest naprawdę znakomita: babska, sentymentalna, męska i mądra. Nic dodać, nic ująć. A jaka ta Danuśka piękna !!! Cieszę się że to Ty z nią rozmawiałeś ... z Twoją wrażliwością i jej nieustanną zabawą w chowanego z życiem, znakomicie uzupełniliście się.
04
Zobacz
sesję promującą książkę
kliknij na zdjęcie
05
Strona Łukasza Maciejewskiego
na FACEBOOKU
kliknij na zdjęcie
WY
WIAD
RZE
KA
WY
WIAD
RZE
KA
03
Premiera
listopad 2018!!!
Wydanie drugie
rozszerzone
Flirtowanie z uśmiechem. Dokładnie pięć lat temu, w 2013 roku, pracując nad FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM, niczego szczególnego się nie spodziewaliśmy. Owszem, wiedziałem, że Danuta Stenka jest lubiana, kochana, podziwiana, ale przecież nie ona jedyna. Nie liczyliśmy zatem na wiele. Początkowo oboje nie byliśmy nawet przekonani, czy książka na pewno się ukaże. Daliśmy sobie prawo do pomyłki. Ja i tak byłem usatysfakcjonowany - wielotygodniowe obcowanie z uśmiechem Danuty Stenki to, proszę mi wierzyć, bezcenna terapia dla największych nawet ponuraków. Szybko jednak przekonaliśmy się, że nasza gawęda jest ważna nie tylko dla nas. Natychmiast po wydaniu FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM w listopadzie 2013 roku, a nawet jeszcze przed publikacją, stało się jasne, że książkę o Danucie Stenki pokochają tysiące czytelników. Wkrótce będzie ich sto tysięcy! To wielki komplement.
Sukces FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM to jednak nie tylko imponujący nakład.
Tuż po premierze wydawniczej ruszyliśmy z Danutą w trasę promocyjną. Zazwyczaj jest tak, że tego rodzaju promocja kończy się po miesiącu, dwóch, tymczasem nasza podróż trwa już ... piąty rok.
Zawsze przy szczelnie wypełnionych salach spotykamy się zarówno w dużych ośrodkach, jak i w mniejszych miejscowościach, gminnych bibliotekach i domach kultury, rozmawiamy z czytelnikami o aktorstwie, teatrze, filmie – o życiu. Naszym i ich życiu. Flirtujemy.
Nigdy nie musiałem pytać uczestników tych spotkań, dlaczego aż tak tłumnie przychodzą właśnie na rozmowę z Danutą Stenką. Znam dobrze odpowiedź. Stenka to światło, Stenka to uśmiech, klasa i talent. Z ręką na sercu, nie znam nikogo, kto miałby na temat bohaterki FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM inne zdanie. W tak bardzo podzielonych czasach, Danuta łączy ludzi. Kochają ją kobiety, mężczyźni, dzieci. Dlaczego? Bo jest mądra, piękna i bardzo ludzka, autentycznie skromna (czasami przesadnie) i nieodmiennie naturalna. Na scenie tworzy wielkie role, ale w życiu nie gra nigdy, nikogo nie udaje. Stenka jest Stenką. I za to ją kochamy.
Nowe, poszerzone wydanie FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM to nasz prezent dla państwa. Od kilku lat, podczas spotkań z czytelnikami coraz częściej pojawiały się pytania, kiedy ukaże się wznowienie naszej książki? Nie potrafiliśmy odpowiedzieć, obiecując jedynie kolejne dodruki. Tymczasem pięć lat w życiu aktora tak rozpoznawalnego i zapracowanego jak Danuta Stenka, to szmat czasu. Wiele się zmieniło. Danuta zagrała kolejne wielkie role w teatrze, a jej filmografia wzbogaciła się o kilkanaście nowych tytułów, jako kobieta uspokoiła się, chyba jeszcze wypiękniała.
Nasze nowe rozmowy proszę traktować zatem jako swego rodzaju aneks. Nie zmienialiśmy szyku pierwszego wydania, niczego nie aktualizowaliśmy na siłę, uznając, że byłoby to zbędne i trochę nienaturalne. Zwyczajnie wyruszyliśmy w przyjacielską podróż ponownie. Po pięciu latach odnalazłem moją bohaterkę odmienioną. Spokojniejszą, pogodzoną z losem, pewniejszą siebie. Posłuchajcie tego, co ma dzisiaj do powiedzenia, a mówi rzeczy ważne i piękne. Od Stenki bije światło. To nie tylko flirt na życie, to miłość - do życia.
Łukasz Maciejewski
:-)
01
Rozmowa
Łukasza Maciejewskiego
z Danutą Stenką
02
Nominacja książki do
BESTSELLERA EMPIKU 2013
Wydanie pierwsze
GAZETA WYBORCZA
Ryszard Kozik
"Flirtując z życiem" Łukasza Maciejewskiego i Danuty Stenki to w pewnym sensie klasyk literatury biograficznej.
WPROST
Karolina Krowin Piotrowska
Czy można opowiedzieć o rzeczach intymnych, smutnych, ważnych bez robienia z siebie idiotki na okładce kolorowego magazynu? Można, trzeba tylko się nazywać Danuta Stenka. Na rynku jest już wywiad rzeka pt. "Flirtując z życiem".(...) Okazuje się, że polskie gwiazdy można szanować i kochać. Trzeba do tego tylko jednej rzeczy - talentu.
POLITYKA
Zdzisław Pietrasik
Największym sukcesem Stenki w mijającym roku była jednak książka-wywiad, który przeprowadził z artystką Łukasz Maciejewski. Podobnych wywiadów rzek ukazuje się ostatnio mnóstwo, jednak większość szybko spływa do magazynów niechcianych wydawnictw.
Wywiad ze Stenką osiągnął status bestsellera, mimo iż promocja nie była wcale okazała. Nie towarzyszyła jej żadna afera, żadna zapowiedź w rodzaju – Stenka przerywa milczenie, opowiada o skrywanej dotychczas wielkiej tajemnicy… Żadnych tajemnic, zwykłe – a przez to niezwykłe – dzieciństwo na kaszubskiej wsi, szkoła, potem kolejne etapy kariery, która nie była ani szybka, ani łatwa. Do tego zwyczajne, lecz bynajmniej nie banalne przemyślenia o rodzinie, przyjaźni, cenie sukcesu, przemijaniu. Bez epatowania, „ogrywania” swej wyjątkowości, bez chęci podobania się. I dlatego książka podobała się tysiącom czytelników.
Dobrze, że takie aktorki są jeszcze na świecie.
DZIENNIK POLSKI
Wacław Krupiński
Maciejewski umie pytać, dociekać, nie boi się być i krytyczny, nie unika żartu, ale też potrafi skłonić aktorkę do głębszych refleksji na temat ról, zwłaszcza teatralnych.
ONET - KSIĄŻKI
Iwona Grabowska
Mamy dwie osoby zajmujące się teatrem, które o tym teatrze rozmawiają i to w sposób niezwykle interesujący. Nawet dla tych, którzy w teatrze nie bywają i którym niewiele mówią nazwiska bohaterów kolejnych historii.
RMF FM
Bogdan Zalewski
Stawiam "Flirtując z życiem" na mojej półce lektur roku. Mam tam książki z różnych dziedzin. W kategorii "film i teatr" - "Flirtując z życiem" - to numer jeden.
TVN 24
Justyna Kobus
Intymny portret dojrzałej artystki, matki dwóch córek, która wciąż pamięta o nieśmiałej dziewczynce z kaszubskiego Gowidlina, zaskakuje otwartością bohaterki. Danuta Stenka nie jest gwiazdą skorą do zwierzeń, nie czuje potrzeby pokazywania się na imprezach i konsekwentnie broni prywatności. Tu, w rozmowie z przyjacielem, jest szczera i ufna.
MIKE URBANIAK
blog "Pan od Kultury"
To, że ta książka będzie hitem, wiadomo właściwie od początku. (...) Łukasz Maciejewski dzięki świetnie poprowadzonej rozmowie odkrywa przez czytelnikami Stenkę, której większość ludzi nie zna. "Flirtując z życiem" to nie tylko kawał historii współczesnego polskiego teatru, lecz także mnóstwo anegdot i bardzo szczerych wyznań. Danuta Stenka opowiada o swojej depresji, która paraliżowała jej życie, o kompleksach związanych z wiejskim pochodzeniem, ale i o słabości do kolekcjonowania skorup, które ukrywa przed mężem na strychu i o tym, jak była - uwaga! - cycatą babą przy kości. To rozmowa o sukcesach, ale i porażkach. Bez lukru.
MARCIN WILK
blog "Wyliczanka"
Ta książka jakby napisana w epoce sprzed skandali i obyczajowych ekscesów, w których ekshibicjonizm bierze górę nad powściągliwością w mówieniu o sobie i swoich problemach.
IZABELLA CYWIŃSKA
Przeczytałam jednym tchem. Książka jest naprawdę znakomita: babska, sentymentalna, męska i mądra. Nic dodać, nic ująć. A jaka ta Danuśka piękna !!! Cieszę się że to Ty z nią rozmawiałeś ... z Twoją wrażliwością i jej nieustanną zabawą w chowanego z życiem, znakomicie uzupełniliście się.
Piękna, emocjonalna, temperamentna, kobieta sukcesu, gwiazda ekranu. Wykreowany przez media wizerunek Danuty Stenki nawet w połowie nie oddaje prawdy o jej niezwykłej osobowości. Pełne szczerości rozmowy z Łukaszem Maciejewskim odsłaniają jej inne, nieznane oblicze. Aktorka opowiada o swoim dzieciństwie spędzonym w maleńkiej kaszubskiej wsi, o wyboistej ścieżce kariery, która zaprowadziła ją na najważniejsze sceny stolicy, wreszcie o fascynującej pracy w teatrze, na planie filmowym, w telewizji.
Anegdoty z życia ludzi kina i teatru przeplatają się z wyznaniami na temat prywatnych spraw.
Z jej poruszających wspomnień wyłania się opowieść o dojrzewaniu kobiety do niezależności i spełnienia, w której każdy łatwo odnajdzie cząstkę własnego życia.
Flirtowanie z uśmiechem. Dokładnie pięć lat temu, w 2013 roku, pracując nad FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM, niczego szczególnego się nie spodziewaliśmy. Owszem, wiedziałem, że Danuta Stenka jest lubiana, kochana, podziwiana, ale przecież nie ona jedyna. Nie liczyliśmy zatem na wiele. Początkowo oboje nie byliśmy nawet przekonani, czy książka na pewno się ukaże. Daliśmy sobie prawo do pomyłki. Ja i tak byłem usatysfakcjonowany - wielotygodniowe obcowanie z uśmiechem Danuty Stenki to, proszę mi wierzyć, bezcenna terapia dla największych nawet ponuraków. Szybko jednak przekonaliśmy się, że nasza gawęda jest ważna nie tylko dla nas. Natychmiast po wydaniu FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM w listopadzie 2013 roku, a nawet jeszcze przed publikacją, stało się jasne, że książkę o Danucie Stenki pokochają tysiące czytelników. Wkrótce będzie ich sto tysięcy! To wielki komplement.
Sukces FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM to jednak nie tylko imponujący nakład.
Tuż po premierze wydawniczej ruszyliśmy z Danutą w trasę promocyjną. Zazwyczaj jest tak, że tego rodzaju promocja kończy się po miesiącu, dwóch, tymczasem nasza podróż trwa już ... piąty rok.
Zawsze przy szczelnie wypełnionych salach spotykamy się zarówno w dużych ośrodkach, jak i w mniejszych miejscowościach, gminnych bibliotekach i domach kultury, rozmawiamy z czytelnikami o aktorstwie, teatrze, filmie – o życiu. Naszym i ich życiu. Flirtujemy.
Nigdy nie musiałem pytać uczestników tych spotkań, dlaczego aż tak tłumnie przychodzą właśnie na rozmowę z Danutą Stenką. Znam dobrze odpowiedź. Stenka to światło, Stenka to uśmiech, klasa i talent. Z ręką na sercu, nie znam nikogo, kto miałby na temat bohaterki FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM inne zdanie. W tak bardzo podzielonych czasach, Danuta łączy ludzi. Kochają ją kobiety, mężczyźni, dzieci. Dlaczego? Bo jest mądra, piękna i bardzo ludzka, autentycznie skromna (czasami przesadnie) i nieodmiennie naturalna. Na scenie tworzy wielkie role, ale w życiu nie gra nigdy, nikogo nie udaje. Stenka jest Stenką. I za to ją kochamy.
Nowe, poszerzone wydanie FLIRTUJĄC Z ŻYCIEM to nasz prezent dla państwa. Od kilku lat, podczas spotkań z czytelnikami coraz częściej pojawiały się pytania, kiedy ukaże się wznowienie naszej książki? Nie potrafiliśmy odpowiedzieć, obiecując jedynie kolejne dodruki. Tymczasem pięć lat w życiu aktora tak rozpoznawalnego i zapracowanego jak Danuta Stenka, to szmat czasu. Wiele się zmieniło. Danuta zagrała kolejne wielkie role w teatrze, a jej filmografia wzbogaciła się o kilkanaście nowych tytułów, jako kobieta uspokoiła się, chyba jeszcze wypiękniała.
Nasze nowe rozmowy proszę traktować zatem jako swego rodzaju aneks. Nie zmienialiśmy szyku pierwszego wydania, niczego nie aktualizowaliśmy na siłę, uznając, że byłoby to zbędne i trochę nienaturalne. Zwyczajnie wyruszyliśmy w przyjacielską podróż ponownie.
Po pięciu latach odnalazłem moją bohaterkę odmienioną. Spokojniejszą, pogodzoną z losem, pewniejszą siebie. Posłuchajcie tego, co ma dzisiaj do powiedzenia, a mówi rzeczy ważne i piękne. Od Stenki bije światło. To nie tylko flirt na życie, to miłość - do życia.
Łukasz Maciejewski
:-)
ME
NU
© Copyright 2021 by DANUTA STENKA
WSPIERAMY